POTRZEBNE SKŁADNIKI:
- opakowanie ciasta francuskiego
- rozmącone jajko
- filet z piersi kurczaka
- puszka fasoli w sosie meksykańskim
- 1-2 cebule
- papryka
- pomidory w puszce
- puszka kukurydzy
- starty żółty ser
- suszone chilli
- olej lub oliwa do smażenia
- sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Pokrojonego w kostkę kurczaka podsmażamy na oleju wraz z pociętą w pióra cebulę. Dodajemy do tego suszoną papryczkę chilli, w moim przypadku był to rozdrobniony strączek peperonchino. Gdy mięso się lekko zrumieni, dorzucamy pokrojoną w kostkę paprykę i chwilę jeszcze wszystko smażymy. Następnie dokładamy fasolę, jeśli w sosie meksykańskim (lub cayene) to wraz z nim. Kukurydza i pomidory również lądują na patelni. Teraz pozostaje dusić wszystko na lekkim ogniu, aż papryka zmięknie a płyn się zredukuje. Farsz do ciasta francuskiego jest gotowy. Oczywiście samo ciasto kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Następnie nakładamy farsz, który posypujemy odrobiną startego żółtego sera. Formujemy w najlepsze naszym zdaniem kształty (pierożki, kopertki czego dusza zapragnie). Ja osobiście lubię koszyczki - narożniki połączone ze sobą nad farszem. Świetnie też sprawdzają się po prostu prostokąty, których nie formuję już w żaden fikuśny sposób - zostawiam tylko pół centymetrowy pasek ciasta na brzegach - on urośnie dużo wyższy od środka z farszem. Na koniec smarujemy ciasto francuskie rozmąconym jajkiem. Tak przygotowane chapsiki z farszem meksykańskim pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni do momentu, gdy ciasto osiągnie złoty, apetyczny kolor. Genialna przekąska gotowa!